Deszczowo

Piątek, 13 sierpnia 2010 · Komentarze(0)
Kategoria wroc
Nad Wrocławiem przechodziła burza z piorunami, dużo sobie nie pojeździłem. Na szczęście prawie nie zmokłem.

Kotowice las

Czwartek, 12 sierpnia 2010 · Komentarze(0)
Kategoria wroc i okolice
Jak zwykle pełno błota, komarów i żywej duszy poza wędkarzami. Las ten sprawia wrażenie ponurego i ciemnego. Co najgorsze widać już opadłe liście - idzie jesień :/

Ale zarosło

Środa, 11 sierpnia 2010 · Komentarze(0)
Kategoria wroc
Wybrałem się wreszcie w teren, ścieżki po powodzi mocno pozarastały. Rzeczka Trzciana kojarzy mi się z lasem tropikalnym.

Standard

Wtorek, 10 sierpnia 2010 · Komentarze(0)
Kategoria szosa
Szykuje się dłuższy wyjazd w góry orlickie i stołowe ok. 7-10 dni pod koniec sierpnia. Nieźle się podjarałem na samą myśl, oby tylko doszedł do skutku.

Miasto

Wtorek, 10 sierpnia 2010 · Komentarze(3)
Kategoria szosa
Rano z buta do dziekanatu założyć podanka, oczywiście nic nie załatwiłem, bo jaśniepanie w wakacje przyjmują studentów w godzinach 10-12.

Następnie rowerem na popowice załatwić pewną sprawę. Po wyjściu z domu, koło akademii rolniczej zorientowałem się, że jadę w złą stronę. Miałem jechać przez most milenijny. Przyzwyczajenia robią swoje.
Jazda po mieście to tragedia. Co chwilę trzeba stawać na światłach i czekać, kierowcy mijają w odległości dużo mniejszej niż 1 m. Wracając przez osobowicką, jak zwykle już do milenijnego korek, więc ja środkiem. Jakiś baran jadący z przeciwka chamsko skręcił do osi jezdni, pewnie chciał mnie przestraszyć. Żal dupę ściska, że rowerem jest o wiele szybciej, niż autem. Przyhamowałem nieznacznie, nie przestraszył mnie zbytnio, bo po prawej miałem dosyć miejsca, pozatym nie miał prawa przekroczyć linii.

Wzgórza trzebnickie

Poniedziałek, 9 sierpnia 2010 · Komentarze(0)
Kategoria szosa
Troszkę przedłużyłem standardową pętelkę.

Na zachód od Wrocławia

Niedziela, 8 sierpnia 2010 · Komentarze(0)
Kategoria szosa
Trasa: wro - jarnołtów - samotwór - skałka - bogdaszowice - jarząbkowice - wróblowice - błonie - miękinia - białków - wilkostów - brzezinka - pisarzowice - wilkszyn - wro

Jest dobrze

Sobota, 7 sierpnia 2010 · Komentarze(0)
Kategoria szosa
Po wczorajszej awarii kupiłem dziś linkę teflonowaną, nieco droższą od zwykłej (o 70%). Po szybkim montażu ruszyłem na jazdę testową. Dawno się tak nie zmachałem, wiatr był cholernie silny.

Wzgórza trzebnickie, rekord!

Piątek, 6 sierpnia 2010 · Komentarze(0)
Kategoria szosa
Od samego początku jechało mi się bardzo dobrze. Niestety pojawił się problem z linką przerzutki tylnej, a dokładniej z co raz słabszym napięciem. Dopiero w najwyższym punkcie trasy zatrzymałem się i zobaczyłem, że linka jest poszarpana w miejscu mocowania w przerzutce i trzyma się tylko na jednej wiązce. Pozostałe były zerwane. Od tego miajsca, a więc połowy trasy korzystałem jedynie z 2 przełożeń, dzięki przerzutce przedniej. Nie chciałem zmieniać położenia tylnej, żeby nie zerwać linki.
Mimo tego mijając tablicę: gmiana, powiat, miasto Wrocław średnia wynosiła równe 30. Koło Korony średnia dobiła do 30,3 km/h.

Szkoda, że nie mogłem używać optymalnego przełożenia, bo średnia byłaby zapewne troszkę większa. Jednakże bez tego i tak jest rekordowa na tej trasie, biorąc pod uwagę trasę po wzgórzach trzebnickich, parę podjazdów i przewyższenie powyżej 200m.

Standard

Czwartek, 5 sierpnia 2010 · Komentarze(0)
Kategoria szosa
whatever...