Wpisy archiwalne w kategorii

wroc

Dystans całkowity:10586.07 km (w terenie 1994.30 km; 18.84%)
Czas w ruchu:469:50
Średnia prędkość:22.51 km/h
Maksymalna prędkość:51.38 km/h
Suma podjazdów:15051 m
Maks. tętno maksymalne:207 (98 %)
Maks. tętno średnie:192 (91 %)
Suma kalorii:427794 kcal
Liczba aktywności:339
Średnio na aktywność:31.23 km i 1h 23m
Więcej statystyk

pierwszy marzec

Wtorek, 1 marca 2011 · Komentarze(3)
Kategoria wroc
Trochę terenu, trochę szosy etc.

Odblokowałem komentarze - trzeba być miłosiernym. Zobaczymy co w trawie piszczy.

Per analogia

Poniedziałek, 28 lutego 2011 · Komentarze(0)
Kategoria wroc
Per analogia do zdjęcia z dnia 22.05.2010



Kyrie eleison, bateryjka się wyczerpała (w nadajniku od pulsometru).

I stało się

Niedziela, 27 lutego 2011 · Komentarze(0)
Kategoria wroc
Oficjale rozpoczęcie sezonu dla Madzi (moje było w styczniu na supie, rozpocząłem jubileuszowy 10 już sezon).
Po przepracowanej na trenażerze zimie jeździ się przyzwoicie.

Mam nadzieję, że wreszcie pobiję chwalebny rekord dystansu z 2006 roku - wtedy to się jeździło. Może prędkości były mniejsze, ale liczba jazd 273 biła na głowę późniejsze lata. To były czasy!

cd

Czwartek, 27 stycznia 2011 · Komentarze(0)
Kategoria wroc
Trasa identyczna jak wczoraj.
Wszystko pięknie działa.
Madzia czeka wymyta i przesmarowana na nowy sezon. Podczas smarowania sterów okazało się, że w przeciągu nowego sezonu przydałaby się ich wymiana. Pomyślimy.

Co do wymian sprzętowych to powoli szykuję się w kolejce widelec. Na celowniku jest Reba lub SID, ewentualnie R7. Pożyjemy zobaczymy.

Przejazd technologiczny

Środa, 26 stycznia 2011 · Komentarze(0)
Kategoria wroc
Pierwsza jazda w nowym sezonie na Madzi w celu sprawdzenia ustawień.
Wymieniłem cały napęd, stary dzięki oszczędzaniu dociągnął do końca zeszłego sezonu.
Dla porównania connex przed i po (dzielnie wytrzymał xx'xxx km):



Nie stać mnie na kupowanie tandety, więc postawiłem na sprawdzone rozwiązania: kaseta SRAM, łańcuch Connex, korba XT. Nie stać mnie również na nie szanowanie sprzętu jak to inni mają w zwyczaju - widocznie mają za dużo pieniędzy, normalnie sami milionerzy.

kaseta after party:


i before:


Patrząc na starą kasetę dobrze widać które koronki najczęściej używam. Mimo nadgryzienia zębem kilometrów kasetka daje radę w zimówce.

Do radwanic

Piątek, 26 listopada 2010 · Komentarze(0)
Kategoria wroc
Na nie swoim rowerze odprowadzić go do Radwanic. Dziwnie się jechało, inna pozycja, inny kąt w kolanie oraz między tułowiem, a nogami. Na ulicach, jak to w piątek piękne korki.
Dystans z google earth, bo jechałem bez licznika.

W mżawce

Poniedziałek, 22 listopada 2010 · Komentarze(0)
Kategoria wroc
Rano zimno, ale pod wieczór dziwnie ciepło.
Jeździć się chce, więc jazda z małą elektrownią (3x1W cree) to czysty fun.

We mgle

Niedziela, 21 listopada 2010 · Komentarze(0)
Kategoria wroc
Fajnie jeździ się we mgle, a najlepsze mgły są w Karkonoszach. Choćby w tym roku poranne mgły dookoła zbiornika Sosnówka. Największa mgła w jakiej jechałem była lata temu również w Karkonoszach. Ciekawie zrobiło się w okolicach Centrum nadawczego śnieżne kotły za wielkim szyszakiem na czerwonym szlaku. Mgła była tak duża, że widoczność nie była większa niż długość roweru. Na szczęście szeroką szutrówką bez problemów dotarliśmy do schroniska na Hali Szrenickiej, ale wrażenia były niesamowite i niezapomniane.

Standard

Piątek, 19 listopada 2010 · Komentarze(3)
Kategoria wroc
Przeglądając odmęty dysku twardego trafiłem na taki oto rysunek: (nie ma to jak humor matematyczny, ale niektórym nawet proste obliczenia choćby rowerowe wydają się problemem).

Standard

Poniedziałek, 15 listopada 2010 · Komentarze(0)
Kategoria wroc