12 10.03
Sobota, 10 marca 2012
· Komentarze(0)
Kategoria szosa
Odprowadzić Asię do Sobótki. W drodze powrotnej na wjeździe do wrocławia wpadłem w dużą pozimową dziurę w asfalcie i snejk gotowy. Zaczął padać deszcz a ja 2 razy łatałem, aż za 3 razem się udało.