Zamek w Mosznej
Sobota, 10 września 2011
· Komentarze(0)
Kategoria szosa
Bardzo dobra śrdenia do Zamku i z powrotem do wro: 25,52 km/h lepsza, niż poprzednim razem. Dokręcenie we wro tempem spacerowym.
Wyruszyliśmy o 5 (rano), świt nas zastał w okolicach Oławy. Jechało się dobrze za sprawą świetnego asfaltu prawie na całej trasie.
Zamek iście bajkowy, jak ze snu.
Żeby nie było, że nie byłem:
Wyruszyliśmy o 5 (rano), świt nas zastał w okolicach Oławy. Jechało się dobrze za sprawą świetnego asfaltu prawie na całej trasie.
Zamek iście bajkowy, jak ze snu.
Żeby nie było, że nie byłem: