Ślęża terenowo
ślęża© argusiol
nie tak dalekie jezioro mietkowskie:
maszt telewizyjny© argusiol
orientacyjna trasa, jechałem na podstawie tego śladu:
profil trasy:
ślęża© argusiol
maszt telewizyjny© argusiol
To życzę przyjemnej jazdy i co najważniejsze - pogody, bo nie wyobrażam sobie jazdy tam po mokrych kamieniach.
argusiol 21:22 niedziela, 23 sierpnia 2009
3dni, a może 2. Jasne, że w G. Sowich sa ciekawsze miejsca o czym miałem okazje przekonac się na czerwcowym zlocie FR ;)
mogilniak 21:15 niedziela, 23 sierpnia 2009
Na Ślęży jednak będę na przedłużony weekend przy okazji nierowerowej imprezy, a objechac ją chcę przy okazji...
W 3 dni, to każdą ścieżkę dokładnie poznasz. Niektóre są tak strome i kamieniste, że nie da rady jechać. Uważam, że szkoda poświęcać 3 dni, są o wiele ciekawsze trasy w kotlinie kł, lub g. sowich.
argusiol 21:12 niedziela, 23 sierpnia 2009
Nie byłem pewien czy dobrzetn kilometraż czytam... Właśnie też planuję do Mietkowa dojechac :)
mogilniak 21:04 niedziela, 23 sierpnia 2009
Spokojnie cały masyw ze dwa razy pewnie objadę/oprowadzę będąc tam jakieś 3 dni :)
Jakoś podjedziesz, bez obaw, najwyżej kawałek podprowadzisz.
argusiol 21:02 niedziela, 23 sierpnia 2009
Do mietkowa dojechałem pociągiem, widać kilometraż na profilu trasy.
To może z moimi oponami 2,6 nie będzie tak źle :)
mogilniak 20:47 niedziela, 23 sierpnia 2009
Ten dystans wykręciłeś z samego Wrocłąwia czy gdzie indziej startowałeś??
Ja się tam prędko nie pojawię :)
argusiol 20:43 niedziela, 23 sierpnia 2009
Gdybym miał fulla i opony >2,3 to zjazd byłby nawet niczego sobie.
Z tymi kamieniami mi humor zepsułeś :( Za 2 tygodnie się tam wybieram... Pierwszy raz w życiu :-)
mogilniak 20:13 niedziela, 23 sierpnia 2009