Wpisy archiwalne w miesiącu

Kwiecień, 2009

Dystans całkowity:555.60 km (w terenie 72.00 km; 12.96%)
Czas w ruchu:24:53
Średnia prędkość:22.33 km/h
Maksymalna prędkość:44.00 km/h
Maks. tętno maksymalne:203 (95 %)
Maks. tętno średnie:170 (79 %)
Liczba aktywności:19
Średnio na aktywność:29.24 km i 1h 18m
Więcej statystyk

Standard

Niedziela, 12 kwietnia 2009 · Komentarze(0)
Kategoria wroc
Wiatr jeszcze gorszy niż w poprzednie dni, masakra. Z okazji świąt nie chciało mi się nigdzie dalej jechać.
Było mi trochę chłodnawo z krótkim rękawem, a miało być 18 stopni.

Standard

Sobota, 11 kwietnia 2009 · Komentarze(0)
Kategoria wroc
Wmordewind przez większość trasy, pełno "niedzielnych" rowerzystów.
Znalazłem ciekawy plakat - czego to kibice nie wymyślą:
zanlezione gdzieś we wro © argusiol

Las osobowicki

Piątek, 10 kwietnia 2009 · Komentarze(0)
Kategoria wroc
Prawie całą trasę pod wiatr i to dość silny :/

Przerzutka uratowana...

Czwartek, 9 kwietnia 2009 · Komentarze(0)
Kategoria wroc
Jak się okazało to nie sama przerzutka się wygięła, tylko obróciła względem poluzowanego mocowania do ramy, 5 min roboty i działa elegancko.

Co raz lepiej mi się jeździ.

Środa, 8 kwietnia 2009 · Komentarze(0)
Kategoria wroc
Co raz lepiej mi się jeździ. Problem jest taki, że jeżdże od początku sezonu z wysoką kadencją, a zwykle jeździłem siłowo. Może trzeba poczekać - siła sama przyjdzie. Dziś zablokowany na lekkim podjeździe łańcuch wygiął wózek przedniej przerzutki - trzeba będzie wyprostować...

Standard

Wtorek, 7 kwietnia 2009 · Komentarze(0)
Kategoria wroc
Pełno grilującej młodzieży na trawnikach.
Wyjazd tuż po zajęciach, o 18.45

powtórka dnia wczorajszego

Sobota, 4 kwietnia 2009 · Komentarze(0)
Kategoria wroc
Ludzie wylegli na powietrze, pełno niedzielnych rowerzystów. Dość upierdliwy wiatr, ale nie narzekam piękna podoga.

Piękna pogoda, słońce, krótki rękaw... miodzio

Piątek, 3 kwietnia 2009 · Komentarze(0)
Kategoria wroc
Przed wyjazdem 4 godzinne czyszczenie napędu: mycie łańcucha, kasety, korby, przerzutek w benzynie. Następnie oczyswiście zielony Finish Line - jak zwykle pięknie pachnie. Pełno ludzi na dworze, a najwięcej spożywającej mlodzieży...